Coś nowego...
To nie kolejny zestaw filtrów retro czy inny emulator klisz filmowych, to nawet nie maszynka do generowania glitchów. Czym więc jest ta aplikacja? To appka do psucia zdjęć, psucia całkowitego, opartego na konkretnych algorytmach ale w ramach tych algorytmów pracująca losowo. A do czego to się może przydać? Hmm... nie mam pojęcia do czego wykorzystają to inni ale dla mnie to idealny generator abstrakcyjnych tapet i kreatywna zabawka to robienia niczego. Przy cenie 1 $ to absolutny must buy!