Słodki Flirt NewGen Otome Game

spoko. (nie mam nic do powiedzenai)

Naprawdę chciałabym mieć chęci do grania w tą grę, ale fakt jak twórcy próbują wyciągnąć pieniądze od gracza w każdym momencie jest okropny. Jak mamy przejścia odcinki gdzie potrzebujemy po około 2000 pa bez kupowania dodatkowych punktów? nie jest to łatwe zadanie, jeszcze fakt, że dodatkowe sceny trzeba wykupić za walutę w grze bądź trzeba odczekać 10 minut by grać dalej! jest to po porostu śmieszne. Gra totalnie się dłuży, nie potrzebne dialogi, nudne sceny, my nie jesteśmy głupi nie oczekujemy takich rzeczy od gier, 9 odcinków a praktycznie nic ekscytującego się jeszcze nie wydarzyło! jest to kpina z graczy i brak szacunku - odcinki są nudne a musimy ładować pełno pieniędzy w grę żeby ją przejść, mega słabe. Totalnie gra zalicza upadek w porównaniu do pierwszego genu, gdzie liceum również się ciągnęło ale liceum i love life było idealnie rozmieszczone w liczbie odcinków, jednak twórcy chyba nie lubią swojej grup docelowej… fakt zostawienia nas bez porządnego zakończenia w love life jest również żenujący.

Fabuła dobra, grafika i ilustracje też trzymają poziom, a interfejs przegania wszystkie poprzednie gry twórców. Jedyna wtopa to klasycznie niedopasowanie cen do Polskiego rynku i jest ona przeważająca, bo przeciętnego Polaka na tę grę zwyczajnie nie stać. Jeden odcinek przewyższa koszta miesięcznej subskrypcji Netflixa, szanujmy się - ta gra to niskobudżetowy point and click, a nie Zelda czy Wiedźmin (które są sto razy tańsze swoją drogą)

Mam sentyment do słodkiego flirtu, w który grałam za nastolatkowania i fajnie, że wprowadzili coś dla starszych od samego początku. Ale no klasycznie gra nastawiona na kasę. Paytoplay. Odbieranie kalendarza tygodniami żeby swobodnie pograć przez 10 minut, no trochę to śmieszne. Grafika ratuje, bo wygląda ładnie i historia też ciekawa dlatego 2 gwiazdki a nie 1

Słodki Flirt: New Gen to jedno z największych rozczarowań, z jakimi miałam do czynienia. Reklamowana jako darmowa, w praktyce wymaga ciągłego wydawania pieniędzy, a nawet wtedy czujesz się oszukiwany. Myślę, że aby rozegrać chociaż kilka odcinków w pełni trzeba by było wydać kilkaset złotych. A darmowe punkty akcji są tak niskie, że nie starczają nawet na kilka minut gry. Oglądanie reklamy, by zdobyć 8 PA, to żart, bo każda decyzja kosztuje, te punkty akcji wystarczają na przewinięcie dialogu przejścia z pokoju do drugiego pokoju. Nie mówiąc o droższych wyborach, które mają jakikolwiek wpływ na rozgrywkę. Zdecydowanie nie polecam tej gry nikomu, kto szuka sensownej rozrywki. Jest niemożliwa do przejścia nawet jeżeli zdecydujecie się zapłacić prawdziwe pieniądze.

Zaczęłam grać z sentymentu do syfu, ale gra się ciężko. Babeczki służą nam do dialogów, ale za nie kupujemy też rzeczy, więc korzystanie ze sklepu jeśli chce się przejść fabułę nie ma sensu. Są też minigry, CZASOWE, w których wygrywamy ubrania albo rzeczy do pokoju - bezsens. Jest też minigra ze stylizacjami, znowu, pay to win, a ocenianie stylizacji to żart XD Żeby dostać diamenciki za ocenianie musimy wypełnić pasek, który podnosi się lub opada a zależności czy wybierzemy stylizację którą gra uważa za lepszą, czy też nie. Ogólnie wszystko ukryte za paywallem, pszczołom już chyba tylko na hajsie zależy, a szkoda.

w poprzednich grach bylo to samo. tworcy wciskaja niepotrzebne monologi, ktorych po pierwsze nikt nie czyta, a po drugie zżerają babeczki i niebieskie serduszka ktore bardzo ciezko uzbierać. za jedną specjalną scene 120 serduszek? serio? zeby tyle zebrac trzeba przez 60 dni otwierac pola w kalendarzu lub (lepszy wybor wedlug tworcow gry) wydac pieniadze. na plus są ladne ilustracje i grafika tez mi sie podoba. nwm po co dodali gęś, skoro nie mozna jej wysylac na misje jak w eldaryi i nie daje zadnych bonusow. oczywiscie dodali do tej gesi dialogi, zeby jeszcze bardziej wkurzyc gracza, ktory obserwuje jak ilosc babeczek z sekundy na sekunde maleje. no w skrocie nie warto, chyba ze komus nie jest szkoda wydac troche w wlasnej kieszeni lub gra tylko raz na jakis czas

Błędy w tłumaczeniu, problem z obejrzeniem filmów w celu skrócenia czasu naprawiony, więc super.

Co prawda trzeba dużo cierpliwości, żeby grać w tą grę za darmo, ale da się... szkoda tylko, że tym razem nawet wybory są więcej płatne niż zwykłe konwersacje (duuużo więcej), ogólnie ta gra jest jeszcze większym skokiem na kasę, niż inne. Uważam, że grafika i styl gry jest beznadziejny, ale zamierzam i tak w nią grać z sentymentu do innych produkcji Beemoov.

jak będzie ruchanie z jasonem będzie 5 stars🙂❤️