Ochrona Internetu

-W Wersji na Androida można zarządzać wspólnym ograniczeniem czasowym dla wszystkich aplikacji jednocześnie lub dawać poszczególnym apkom całkowitą blokadę ew. Ustawić brak ograniczeń. -W wersji na iPhone’a takich możliwości jest brak. Można tylko regulować ograniczenie czasu użytkowania , które i tak w iPhone’ach nie działa. - regulacje czasu dostępu zaczyna się od pozycji: no limit, dalej 15 min aż do 8godz, zamiast od 0 do no limit - można się zdziwić , że przestawiając suwak na pozycję minimum , można dać dostęp bez limitów . Bardzo to jest logiczne;-) -W ochronie internetu można wybrać przed jakimi zagrożeniami w internecie ma apka chronić . Tylko , że niezależnie od ustawień strona edukacyjnego portalu Librus jest blokowana , czy poczty o2.pl. (Widocznie na jest na nich propagowana erotyka, bo tylko przed tym zostawiłem ochronę wszystkie pozostałe np : nienawiść , przemoc, narkotyki , hazard były dozwolone, a i tak Librus i o2.pl były blokowane. -Mega Spowalnia otwieranie stron. Generalnie Super beznadziejny soft.

Kontrola rodzicielska to rozwiązanie bezużyteczne . Dziecko odinstalowuje aplikacje i korzysta z internetu be ograniczeń . Rodzic nawet o tym nie wie.

Po wejściu do aplikacji nie ma w ogóle możliwości rejestracji tylko trzeba się zalogować. Gdzie tu logika? Na podstawie jakich danych się logować. Ludzie pomyślcie i zmieńcie to.

Ile można zmieniać hasło ? Odpuszczam sobie bo szkoda mi czasu. Aplikacja nie działa .

Po wpisaniu poprawnego maila i hasla wyslanego przez SMS wyswietla sie ze dane nie poprawne... pomimo ze sa poprawne

Po zainstalowaniu aplikacja każe zalogować się. Nie wiadomo jaki login bo przecież nie zakłada się wcześniej konta. Wpisuję swój nr telefonu i odzyskaj hasło i nic. To samo z podaniem maila.